Szanowni Czytelnicy
Wiosna upłynęła pod znakiem pracy nad projektami, których pojęłam się w imieniu fundacji. Kolejnym, którego realizacja ma rozpocząć się już w sierpniu, jest budowa punktu pomocy medycznej, o czym pisałam wstępnie w poprzednim wpisie.
Projekt architektoniczny punktu jest już stworzony. Zrobiła go dla fundacji pani inżynier Monika Bronowicz. W dużym skrócie – budynek będzie składał się z trzech części:
- pierwsza część sanitarna będzie miała kilka prysznicy, umywalek i toalet – wszystko oddzielne dla dziewczyn i chłopców;
- druga część to gabinet pielęgniarski i sala dla kobiet w ciąży, na wypadek gdyby podczas ciąży zaistniała konieczność hospitalizacji,
- trzecia część to salka edukacja, w której, dla dzieci i ich rodziców będą organizowane szkolenia i warsztaty z higieny.
Jestem przeszczęśliwa, że mamy już projekt budynku, za który bardzo dziękujemy pani Bronowicz.
Ks. Marek jest w trakcie procedury uzyskiwania pozwolenia na budowę, co nie jest w Tanzanii zadaniem łatwym. Nałożyło się kilka problemów związanych ze śmiercią prezydenta Tanzanii, wymianą w składzie rządu, a tym samym wymianie terenowych urzędników państwowych. Skąd my to znamy? Jednak mimo odległości i innego ustroju państwa, jedno zawsze pozostaje niezmienne – wymiana całych ekip rządzących po odejściu głównodowodzącego:-)))
Ks. Marek jest na szczęście cierpliwy i nie zraża się tym wcale. Wręcz przeciwnie – wyszukał kandydatkę na pielęgniarkę, która obecnie przygotowuje się do egzaminu do trzyletniej szkoły pielęgniarskiej i która będzie stałą pielęgniarka w Oltotoi – miejscowości, w której powstanie punkt.
Podczas mojego pobytu w Tanzanii, wybrałam inną dziewczynę Jilę Lyikę, jednak obowiązki rodzinne zmusiły ją do rezygnacji z kariery pielęgniarskiej. Będzie jednak pomagać w punkcie medycznym jako koordynatorka.
Dużo dzieje się na miejscu w Poznaniu. Niesamowite jest to, jak wielu ludzi chętnie pomaga fundacji w pozyskiwaniu środków na ten projekt.
Ostatnio przeprowadzam wiele zbiórek w poznańskich parafiach. Jestem zbudowana odzewem i chęcią pomocy wolontariackiej wśród ludzi. Okazuje się, że problem braku czystej wody w Afryce, a także na innych kontynentach nie jest znany w Polsce. Zapomniano już, że dawniej nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie nie było wodociągów i dostępu do czystej wody. U nas także swoje żniwo zbierał tyfus czy cholera. Nie muszę nawiązać do wydarzeń II wojny światowej, gdyż wszyscy wiedzą, że w tamtym tragicznym okresie tyfus dziesiątkował ludność Warszawy szczególnie getta warszawskiego. W ubiegłym roku ukazały się w Science Advances wyniki badań prof. biomatematyki, Lewiego Stone’a z Tel Aviv University/RMIT University w Melbourne, nad epidemią tyfusu w getcie warszawskim w 1941 r. Profesor podkreśla, że epidemię udało się opanować dzięki setkom wykładów i seminariów poświęconych tyfusowi. Działał tam konspiracyjny uniwersytet medyczny. Edukowano na temat higieny, tego jak należy się zachowywać, by stawić czoło epidemii.
To właśnie edukacja znacząco wpłynęła na opanowanie epidemii w getcie. Drugim ważnym czynnikiem była poprawa warunków sanitarnych. Niemcom wówczas jeszcze zależało na wykorzystaniu ludności żydowskiej do pracy, więc zwiększyli racje żywnościowe oraz pojawili stan sanitariatów.
Nawiązuję do tego tematu, gdyż w Tanzanii brak czystej wody powoduje panoszenie się tyfusu i innych śmiertelnie niebezpiecznych chorób wywołanych bakteriami w brudnej wodzie oraz brak edukacji w zakresie higieny i brak dostępu do sanitariatów.
Podkreślam, że problem ten jest masowy i dotyczy całej Afryki. Dlatego najważniejszym czynnikiem rozwojowym dla Afryki jest umożliwienie zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, będących zarazem kluczem do rozwoju całych społeczności. Tymi potrzebami jest dostęp do czystej wody, który zapewniamy budując studnie głębinowe oraz punkty pomocy medycznej, w których mieszkańcy Tanzanii, będą mieli dostęp do prysznica po szkole, skorzystania z toalety oraz edukacji w zakresie olbrzymiej wręcz wagi higieny w zwalczaniu chorób takich jak tyfus czy też cholera.
Do zobaczenia wkrótce!